Kubańczyk - Stargard (tekst piosenki)
Artist: Kubańczyk.
Song: Stargard.
tekst piosenki:
Ha, hahahaha
Kubańczyk, oj tak, byczku, oj tak
Oh, tak, proszę bardzo
Na, nana, nana, nana (tak jest, oh!)
Nana, nana, ej
Halo, baza (baza!)
Beta już rozgrzana, na sygnalu dzwoni Damian
Bez żywania
Lecę do Stargardu spalić trochę ciuciu zaraz, ej, ej
To mnie ze sobą bierz, żadną wartością cash
Piłeczka zawsze w grze, tu czas zatrzymał się
Ej, miliony wspomnień
Rzuciła dziewczyna, ziomal słuchał „Jak zapomnieć”
Teraz beka sroga, jak się spotykamy ciągle
Kocham moich ludzi, oni wiedzą o tym dobrze
Ta dzielnica to jest nasz raj
Rozrzuceni na cały kraj
Panie Boże, zdrowie nam daj
Resztę to ogarnę sam
W która stronę poniesie wiatr
Tam ja i skład
Na kamerce pali się blant
Wawa, Stargard
Wreszcie lato, na nas jest czas
Ich znam od lat
By to zdrówko było tu, brat
Oj tak, oj tak
Ej, wypad na rybki
Tu w Stargardzie, byku, nie brakowało rozrywki
Małe głośniczki, freestyle'e w piwni
Kto by się spodziewał, że to zrobi takie liczby?
Były różne akcje, ale zawsze szliśmy w ogień
Jeden za wszystkich, wszyscy za nim, to priorytet, ziomek
Tyle tych przygód, że nie spisze w jednej książki tomie
Ha, a to jeszcze nie koniec
Nie, nie
Zobacz co robi tu z piłeczką kret
Wiesz, wiesz? Ej, ej
Damian rozkręcił maczugę co pięciu nas zje
Tu jest mój dom, moja rodzina
Ziomale z boja, nikt nie zapomina
„Jak zrobić siano?”, to była rozkmina
Dziś dzielę się czym mam, z tą panią chcę syna
W która stronę poniesie wiatr
Tam ja i skład
Na kamerce pali się blant
Wawa, Stargard
Wreszcie lato, na nas jest czas
Ich znam od lat
By to zdrówko było tu, brat
Oj tak, oj tak
W która stronę poniesie wiatr
Tam ja i skład
Na kamerce pali się blant
Wawa, Stargard
Wreszcie lato, na nas jest czas
Ich znam od lat
By to zdrówko było tu, brat
Oj tak, oj tak
__________________________________________